Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilusiek
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 4456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z kosmosu
|
Wysłany: Sob 14:11, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
właściwie, gdy sobie to przypominam, to nie... ale były takie chwile, że czułam się samotna i musiałam po prostu stanąć na parapecie. Ale wtedy stwierdziłam, że jeżeli mam skoczyć z pierwszego piętra, to nie warto, bo najwyżej sobie coś złamię albo coś w tym stylu. W każdym bądź razie będę zyła badal i tylko w większym cierpieniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:19, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ma o tyle lepiej/gorzej, ż emieszkam na parterze xD
Ale nie miałam nigdy prawdziwych mysli samobójczych...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała_TH
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Unendlichkeit
|
Wysłany: Sob 14:19, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No tak... Ja mam lepiej, bo mieszkam na drugim, ale też w sumie nie ma 100% pewności, że zginę... Ale nie chcę ginąc... Teraz życie dla mnie jest piękne, bo się zakochałam, a jak się kocha, to się nie chce umrzec... chociaż niestety na razie bez wzajemnośc i dlatego czasem przez to mam cholerne doły...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:20, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Żeby zginąć skacząć nawet z drugiego piętra to po prostu trzeba mieć farta...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusiek
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 4456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z kosmosu
|
Wysłany: Sob 14:22, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
znaczy... ja mam dom jedno rodzinny... ale teraz myślę że nie ma sensu się zabijać, bo miało się kiepski dzień rzeczywiście życie staje się piękniejsze gdy się zakochujesz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:23, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
prawda!
Ale robi się smutno gdy ten ktoś odchodzi...;(
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilly
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: spodziemi
|
Wysłany: Sob 14:24, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja tam bym nie umiała popełnić samobójstwa.
ani ciąć się żyletką, czy w inny sposób zadawać sobie bólu...
brrry!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusiek
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 4456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z kosmosu
|
Wysłany: Sob 14:25, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
uuu wtedy to chętnie bym się zadźgała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała_TH
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Unendlichkeit
|
Wysłany: Sob 14:26, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję, że mój wybranek serca prędko mi nie ucieknie I mimo iż to wcale nie jest taka radosna miłosc, to normalnie jak patrzę na jego fotkę, to uśmiech mam na twarzy i umieram xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilly
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: spodziemi
|
Wysłany: Sob 14:26, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
chętnie?
ja nie rozumiem w ogóle takich rozmów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusiek
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 4456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z kosmosu
|
Wysłany: Sob 14:26, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
umrzeć z miłości!! to jest coś!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:27, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wspomnienia zawsze są szczęśliwe! Łatwo się uśmiechać, jest wtedy miło.... i tak ciepło sie w sercu robi:)
Ale może jeszcze go zobaczę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała_TH
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Unendlichkeit
|
Wysłany: Sob 14:28, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No dokładnie... Nie raz chciałam, ale nie mam na tyle odwagi... A w liście pożegnalnym napisałabym, że umarłam z miłości do....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:29, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bez przesady. Jak On wyjechał, jakoś nie miałam myśli samobójczych! Było mi bardzo smutno, ale bez przesady...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusiek
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 4456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z kosmosu
|
Wysłany: Sob 14:31, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
chodziło mi coś bardzo w stylu, że ktoś cię broni, jak tarcza.... jak Lily
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|