Tokio Hotel

acia · Wysłany: Wto 23:19, 27 Mar 2007 Temat postu:

O mamo, ja tam czasem posłucham kilka ich piosenek, ale żeby się na koncert wybrać... hmm jakoś mnie nie ciągnie tam specjalnie ^^ no ale w końcu "ile ludzi tyle potrzeb", co nie? ^^

KW · Wysłany: Śro 15:49, 28 Mar 2007 Temat postu:

A ja na koncert nie jadę. Zresztą, to nawet oczywiste. Gdybym chciała, to i tak bym się nie dostała tak blisko sceny, żeby cokolwiek słyszeć poprzez ryki fanek 'BYLL! TOM!'. Poza tym, jak by blisko podejść, to cię tak zgniotą, że ledwo się poruszysz. Razz

acia · Wysłany: Śro 17:00, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ja gdybym już się miała znaleźć w takim miejscu to uciekałabym jak najdalej od zespołu.. wolałabym nie ryzykować bycia stratowaną przez tłum rozszalałych fanek ^^ A jeszcze, nie daj Boże, przypadkiem znaleźć się koło wokalisty! O kurczę, pewnie zginęłabym na miejscu od samego spojrzenia wyżej rzeczonych "rozszalałych fanek", ahahah ^^

Mała_TH · Wysłany: Śro 17:19, 28 Mar 2007 Temat postu:

A mnie nie chcą puści... mama powiedziała, że zawału dostanie jak pojade sama pociagiem do Wawy.... no i niestety... Umieram przez to, ale przejdzie mi... mam nadzieję... Smile

Mała_TH · Wysłany: Śro 17:21, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ej Wy w ogole nie macie wyobrazenia jak taki koncert wyglada... Wcla nie ryją się tak strasznie... ja już raz byłam na ich koncercie i nie było źle... A tak pięknie jest kiedy wszystkie fanki śpiewają razem z Billem Smile

KW · Wysłany: Śro 17:41, 28 Mar 2007 Temat postu:

Na każdym koncercie jest tak, że fani śpiewając z wokalistą. I wtedy fajnie jest, bo zespół czuje się doceniony [chociaż Tokio Hotel może się natychmiast poczuć docenione - wystarczy w blog.onet wpisać nazwę zespołu i pokazują się miliardy wyników xD]. A co do koncertów, to mi się wydaje, że może i panuje tam niezła atmosfera, ale ci z tyłu ani nie słyszą, ani nie widzą zespołu. Zawsze tak jest. TT_TT

Mała_TH · Wysłany: Śro 18:00, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie stałam blisko, ale widziałam... Scena jest tak skonstruowana żeby nawet Ci z tyłu mogli ich widziec... co prawda wielkości znaczków pocztowych, ale widzą... a nagłośnienia są takie (szczególnie na open-airach), że całe miasto słyszy xD

KW · Wysłany: Śro 18:26, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ja to jakbym miała pojechać na jakiś koncert, to bym zażądała od rodziców miejsca VIP. xD U, to wtedy zabawa - blisko, traktują cię jak damę, nikt cię nie przepycha i jest super. Ale to tylko marzenia, bo rodzice nigdzie by mnie nie puścili, a poza tym, nie chcieliby wydać tyle kasy na jakieś głupie bilety. Ach, to zacofane myślenie starszyzny. xP

Mała_TH · Wysłany: Śro 18:40, 28 Mar 2007 Temat postu:

Dokładnie ... moi też mnie nie chcą puscic... koszmar!!! Jestem za to na nich zła, ale co tam xD

Go$ka · Wysłany: Czw 15:26, 29 Mar 2007 Temat postu:

Ja osobiście lubię ten zespół. Mają fajną muzykę i teksty, ale na koncert na pewno nie pójdę! Po pierwsze-najpierw musieliby się zgodzić na to moim rodzice, a zdodzić się NIE zdodzą ;/ Po drugie-ja chce jeszcze żyć, a gdybym tam pojechała zostałabym rozdeptana przez rozszalałe fanki Wink

Mała_TH · Wysłany: Czw 16:38, 29 Mar 2007 Temat postu:

No, oni mają naprawdę super muzykę i prześwietne teksty!!! Moja mama powiedziała, że w Niemczech to sobie mogę iśc na ich koncert, bo tam się zachowują inaczej, ale w Polsce na pewno mnie na nich nie puści ;( Ale przeżyję... może pójdę w wakacje Very Happy

Go$ka · Wysłany: Pią 13:18, 30 Mar 2007 Temat postu:

Dokładnie, w Niemczech zachowują się zupełnie inaczej na ich koncertach, a w Polsce? Pierwszy raz tu będą, a fanki nie dadzą im spokoju ;P

Lilusiek · Wysłany: Pią 13:58, 30 Mar 2007 Temat postu:

to ja im współczuję xD

Mała_TH · Wysłany: Pią 14:59, 30 Mar 2007 Temat postu:

Wolę nie wiedziec co się będzie działo Razz

W sumie z jednej strony chciałabym pojechac, ale z drugiej... Dla mnie Polacy i Rosjanie, to 2 najgorsze narody świata (pomijając tych wszystkich Izraelitów i tych, co się sami zabijają i nas przy okazji terroryzują) xD -> jak widac patriotka ze mnie żadna xD

Emilly · Wysłany: Pią 16:28, 30 Mar 2007 Temat postu:

A ja powiem jedno - każdy Polak, inny człowiek.